Lato, a co się z tym wiąże – wakacje to czas beztroski – urlopy, wyjazdy, grille i ogniska. Wiele osób wyjeżdża wtedy na upragnione wyjazdy; co w sytuacji kiedy jesteśmy na diecie? Jeśli chcemy pozbyć się zbędnych kilogramów lub utrzymać to co wypracowaliśmy wcześniej? Co robić w takich momentach aby za bardzo się nie ograniczać, zachować zdrowy umiar i nie wrócić ze zbędnym bagażem w postaci kilogramów?
Postaw na warzywa i owoce
Jadaj je do każdego posiłku! Niech będą podstawą twojej diety na wakacjach. Owoce i warzywa są niskokaloryczne, zawierają błonnik. Sprawią, że będziemy nasyceni na dłużej i mogą zapobiec problemom z trawieniem, które często towarzyszą nam na wyjazdach. Składają się głównie z wody; mogą pomóc w odpowiednim nawodnieniu naszego organizmu w trakcie wysokich temperatur. Ponadto są bogactwem witamin i minerałów, które przyczyniają się do lepszej kondycji organizmu. Warto zaznaczyć także że owoce mogą być doskonałym deserem po obiedzie. Zamiast wakacyjnych lodów wybierzmy np. arbuza albo zróbmy sobie sami sorbet z malin i jagód czy truskawek i banana. Wystarczy zblendować ze sobą zmrożone składniki. Satysfakcja gwarantowana.
Unikaj przypadkowych przekąsek, staraj się spożywać 3-5 posiłków
Regularność w posiłkach to klucz do utrzymania wagi i dobrego samopoczucia. Nie musisz sobie wszystkiego odmawiać jednak staraj się zachować zdrowy umiar. Zjadaj to na co masz ochotę, rób to w ramach swoich posiłków, nie pomiędzy nimi. Na wakacjach może się to kończyć nawet 10-cioma posiłkami dziennie. Na pewno nie będzie to najlepsze rozwiązanie dla naszego samopoczucia a tym bardziej dla układu trawiennego – będziemy czuć się ciężko i mało komfortowo mając ciągle ‘’pełny brzuch’’. Ustalenie sobie 3-5 posiłków może pomóc w ograniczeniu chęci na podjadanie tłustych, niezdrowych i wysokokalorycznych produktów.
Próbuj wszystkiego na co masz ochotę jednak rób to z umiarem
Pamiętaj, że każda dokładka smakuje tak samo. Jeśli masz na coś ochotę, zjedz to. Zachowaj umiar w tym co robisz, nie ograniczaj się całkowicie, jesteś przecież na wyczekiwanych wakacjach i masz prawo pozwolić sobie na drobne przyjemności w postaci ulubionej potrawy czy drinka.
Staraj się w każdym posiłku spożywać pełnowartościowe białko
Białko stanowi niezbędny element diety. Jest budulcem naszego organizmu oraz pomaga szybciej odczuć sytość po posiłku dzięki czemu automatycznie zjemy mniej. Pamiętaj o tym również na wyjazdach, na których czasami nie łatwo zadbać o odpowiednią podaż białka. Często będąc na tzw. all inclusive możemy wybierać wszystko na co mamy ochotę. Zapominamy wtedy o pełnowartościowych źródłach białka zastępując je dodatkowymi słodkimi drożdżówkami, frytkami, pizzą czy innymi fast foodami, których na co dzień nie spożywamy. Jeśli mamy na to ochotę, żaden problem! Starajmy się jednak bilansować naszą dietę. Do słodkiej drożdżówki na śniadanie zjedzmy np. serek wiejski, twaróg czy jogurt naturalny z porcją owoców. Obiadowych frytek nie jedzmy ‘’solo’’. Dodajmy do nich grillowaną pierś z kurczaka i sałatkę ze świeżych warzyw. Na kolację zjedzmy ten upragniony kawałek pizzy a na ‘’deser’’ po nim np. chudą rybkę, mięso czy sałatkę z serem śródziemnomorskim. Kombinujmy! To dieta jest dla nas a nie my dla diety.
Jedz kiedy jesteś głodna i nie objadaj się
Słuchaj swojego organizmu i jedz kiedy naprawdę poczujesz głód a nie wtedy kiedy zobaczysz coś na co masz ochotę. W różnych hotelach czy miejscowościach turystycznych idąc na spacer jesteśmy ciągle wystawiani na ‘’próbę’’ . Wszędzie tam przecież jest kuszące dla nas jedzenie. Czy to w przydrożnych budkach na promenadzie – gofry, lody, zapiekanki. Czy to w hotelowych restauracjach których czasami na terenie kurortu potrafi być kilkanaście – w każdej znajdziemy coś smakowitego i kuszącego. Myśl nie tylko o tym żeby zjeść i żeby ci smakowało. Myśl przede wszystkim o swoim dobrym samopoczuciu i prawidłowym odżywianiu swojego organizmu. Gwarantuję, że multum porcji w ciągu dnia nie sprawi że poczujesz się dobrze a dobry nastrój na wyjeździe to przecież klucz do udanego urlopu!
Wybieraj napoje zero, bez cukru. Smakują prawie identycznie a nie dostarczą zbędnych kalorii
Są wakacje jest gorąco a ty masz ochotę na coś zimnego i orzeźwiającego? To również nie problem – w sklepach znajdziemy teraz odpowiedniki praktycznie każdego słodkiego napoju w wersji ‘’zero’’ – cola, fanta, sprite czy woda smakowa. Zimny napój bez cukru , z kostkami lodu sprawi, że satysfakcja po jego wypiciu będzie taka sama jak po wypiciu tradycyjnego napoju z przerażającymi ilościami cukru i kalorii jednak nie ucierpi na tym nasza waga. Przykładowo litr coca coli to ok. 420 kcal – dobry obiad czy deser, prawda?
Pamiętaj o nawodnieniu, staraj się pić co najmniej 2 litry wody
Wysokie temperatury sprzyjają utracie wody z organizmu dlatego pamiętaj o jej ciągłym dostarczaniu. Zawsze miej ją pod ręką i popijaj małymi łykami. Dobre nawodnienie to przecież klucz do dobrego samopoczucia! Dodatkowo woda może sprawiać, że zjemy mniej w ciągu dnia. Człowiek często odczuwając pragnienie myli to uczucie z głodem; sięga po kolejną przekąskę zamiast po prostu się napić ;dostarczając w ten sposób do organizmu sporo zbędnych kalorii.
Bądź aktywna fizycznie! Ruch to klucz do zdrowia i zachowania umiaru
Urlop to nie tylko lenistwo, nicnierobienie i wygrzewanie się całymi dniami na leżaku. Wręcz przeciwnie, to także czas na aktywny wypoczynek – spacery, pływanie, bieganie, zwiedzanie i wiele innych. Opcji jest naprawdę dużo, wystarczy ruszyć się z leżaka i próbować! Bo przecież ruch to zdrowie. Dodatkowo aktywność na wakacjach sprawi, że będziesz mogła pozwolić sobie na więcej jedzeniowych przyjemności – spacer po gofra czy loda to również fajna sprawa (łatwiej i przyjemniej się idzie jeśli się wie, że jest jakiś cel), oczywiście wszystko w granicach rozsądku!
Ostatnie i najważniejsze – nie popadaj w skrajności, w zdrowej diecie jest miejsce na wszystko!
Masz wakacje, wykorzystaj ten czas dobrze i tak jak TY chcesz. Rób to co sprawia ci przyjemność i pamiętaj, że jedzenie to tylko dodatek, paliwo dla naszego organizmu – należy go dostarczać ale nie należy się skupiać tylko i wyłącznie na nim.